Katiria-the-Cat

10. Breathe Again From the screams of rage From the depths of sorrow I find myself strange Thinking about tomorrow Lost in mirrors of illusion Searching for the light I crawl in the confusion Having with myself a fight Drowning deeper into madness I can see no rays of hope But then something happens An unexpecting velvet rope I try to reach your helping hand To leave this little hell of mine Even if it seems to have no end I still have your smile in my mind Through the hellish blaze Within the icy storm From the mountain top I gaze To the world I left alone Free, I laugh at those fools I left you sinners all in pain Now

14. Smile It makes you smile Wherever you are It grows in your heart Like a delicate plant The music of your soul Let it take the control You'll never be alone The sadness will be gone Just look at the sky And believe it, you can fly There's nothing to be afraid Your mind is not strait On yourself you'll glance With the smile on your face

World Of Illusions Remember the times, of being a dreamer? Living life fast, like a rocker, a screamer? Where are the times, times of being yoursefl? Are they all gone, lost in decay? Avoiding your own look, won't change a thing Escaping from reality, makes your mind extinct Cursing on yourself, calling you a coward For loosing chances in life, and move on forward Looking at the past, what do you see? Are you the man, you wanted to be? Are you an illusion, created by your mind? Or are you too afraid, to look at what you've found? Thinking of yourself, once a rebel, now a feeble Crawling for a strengh bygone, only able to wabble

09. Drive I'm driving the road of eternity Hoping to find my own destiny But suddenly I stop and what do I see? Piece of my mind, shattered pieces of me Founding myself wondering about thee Can this be true? How can it be? Is it really me? Or just a crazy dream? No answers I've found in the state of my mind Maybe I'm wrong, maybe I'm blind I'm driving the road of eternity Hoping to find a place for me I'll need your help to make it real Will you help me get there and break the seal? To let me free? To find the true me?

Bezimienna Jej oczy zawsze ciemne, głębokie i tajemnicze, niczym nie zmącone. Ona sama zawsze smukła, wiecznie zatopiona w myślach, jakby świat poza nią nie istniał. Unosi się ponad rzeczywistością i czasem, spowita mgłą tajemniczości. Zawsze samotna, zimna i surowa. Nie potrzebuje nikogo, ale jak ktoś wpadnie w jej sidła, jest niezdolny do jakiegokolwiek oddechu. Każdy przed nią ucieka, jak najszybciej, jak najdalej, byleby tylko nie wpaść w jej otchłań. Bezkresną i ciemną. Noc niczym mistyczne zaklęcie będzie w

W Krainie Ciemności W Krainie Ciemności nie ma bytu, niebo, czarne jak smoła nie pozwala przebić się blademu, słabemu, czarnemu światłu, które rzuca mały, czarny Księżyc. Nie pozwala, by te światło zawładnęło duszami - zagubionymi, zgorzkniałymi przez ich ostatnie tchnienie, zaplątanych w nici zapomnienia, jak marionetki. Ich niemy krzyk, wydobywający się z twarzy bez ust, wzbudza tylko szyderczy śmiech ich prześladowcy z dzieciństwa. Dzieciństwa, które było tylko słabym wspomnieniem w Krainie Ciemności.

Blask księżyca Gdy anioły zdejmą mnie z piedestału światła... Gdy zostanę sama z uśpionym przeznaczeniem... Gdy znikną puchate skrzydła dające ciepło i nadzieję... I przestanę cokolwiek odczuwać... Blask księżyca przypomni mi o Tobie... Przypomni żar...słodkie łzy...chwile uniesień... Pozwoli zapomnieć złość...gorzką samotność...chwile upadków... By od nowa zacząć czuć...smakować...oddychać... Czuć każde uderzenie Twego serca... Smakować każd

05. Seeking Solace Searching Found it Hidden In your arms

06. Breaking Away Dear..., We have known each other since...quite a long time. When you arrived I haven't even noticed your presence, you were so quiet and almost invisible... Well, it was quite natural.. I was only a child when we had our silent meeting... You were always there when something bad was happening to me.. I was always wondering why others were acting so...weird.. Sometimes I was really confused about it and I felt really bad because of that... I didn't understand that so I just started ignoring it, but I didn't even realise that you were behind this all the time... For the whole time, I was thinking that I'm just unhappy and

Życie Co dzień patrzysz w jego oczy i nie wiesz czemu tak Cię przerażają i fascynują zarazem. Myślisz sobie, że to szaleństwo. A co jeśli to coś gorszego? Pytasz czy może być coś gorszego...owszem może...rzeczywistość... Ona może być gorsza od szaleństwa... Ale czym tak naprawdę jest szaleństwo? A czym rzeczywistość? Nieważne czym są...i jedno i drugie jest przerażające... A strach jest tylko słodkim dodatkiem.